Nie ma wątpliwości, że od 2010 roku, Pomnik Chrystusa Króla w Świebodzinie dominuje na krajobrazie miasta. Wyłaniający się z trasy S3 monument przyciąga wzrok każdego przechodzącego i sprawia niewiarygodne wrażenie. Ale prawdziwe poczucie jego monumentalności doświadcza się dopiero stając u jego podnóża. Każdego roku coraz to nowe twarze odwiedzają to miejsce. W poniższym tekście odkryjemy dla Ciebie kilka ciekawostek o tym miejscu, o których być może jeszcze nie słyszałeś.

Figura Chrystusa Króla w Świebodzinie jest już niemalże ikoną miasta i całego województwa lubuskiego, która zdobyła rozgłos nie tylko na skalę krajową, ale i międzynarodową! Ważne jest podkreślenie, że pomnik i oddalone o kilkaset metrów Sanktuarium Miłosierdzia Bożego stanowią nierozerwalny duet. Wspólnie przyciągają pielgrzymów z całej Polski, stając się miejscem kultu.

Pomysł postawienia monumentu narodził się w głowie księdza Sylwestra Zawadzkiego.

Ciekawostką jest, że już w 1998 roku, w nowo wybudowanym kościele, na głównej ścianie, powyżej organów, zainstalowano podświetlany witraż z wizerunkiem Chrystusa Króla. W dniu 26 listopada 2000 roku trzy parafie ze Świebodzina przekazały opiekę nad miastem i powiatem Chrystusowi Królowi. „Każda grupa społeczna i zawodowa powierzyła Mu swój los” – tak zapisało się to w kronikach miasta. Dodatkowo zanotowano, że po intronizacji ksiądz postanowił „pozostawić trwały znak królowania Chrystusa w naszym mieście, jako testament dla przyszłych generacji, że Ziemia Świebodzińska w tym dniu oddała się Chrystusowi”.