Wydarzenia z 20 marca w miasteczku Świebodzin wstrząsnęły lokalną społecznością. Młody chłopak, który nie posiadał prawa jazdy, prowadził samochód marki BMW i bezwzględnie naruszył przepisy ruchu drogowego, ignorując pierwszeństwo rowerzysty. Tragiczny incydent miał miejsce po godzinie 17:00 na jednym z miejskich skrzyżowań.

Szybko na miejscu pojawiła się lokalna policja oraz ekipa pogotowia ratunkowego. Pomocy medycznej wymagał tylko skrzywdzony rowerzysta. Na szczęście okazało się, że jego obrażenia nie były poważne.

Działania 18-letniego kierowcy BMW wywołały oburzenie u przedstawicieli lokalnych służb policyjnych. Aspirant Marcin Ruciński, pełniący funkcję rzecznika prasowego świebodzińskiej policji, podkreślił lekceważącą postawę młodego mężczyzny. Mimo braku prawa jazdy, nastolatek pokonał drogę z Poznania do Świebodzina za kierownicą samochodu.

Podczas dalszych czynności na miejscu zdarzenia, funkcjonariusze odkryli ślady narkotyków. To doprowadziło do natychmiastowego zatrzymania 18-latka. Okazało się, że młody mężczyzna prawdopodobnie prowadził samochód będąc pod wpływem substancji odurzających, co potwierdzić miały późniejsze badania krwi.

Rzecznik policji zapowiedział, że wkrótce wyjaśnią się wszystkie okoliczności zdarzenia i możliwe zarzuty wobec 18-latka. Prawdopodobnie oprócz prowadzenia samochodu bez uprawnień, zostanie on oskarżony o spowodowanie wypadku drogowego, prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków oraz posiadanie tychże substancji.